Oceany po raz pierwszy utraciły swoją główną funkcję. Jakie jest zagrożenie?
Co wspólnego ma klimatyzator z oceanem?
Odpowiedź na to pytanie dotyczy dalszego przetrwania ludzkości!
Ocean to cały organizm, który pełni wiele ważnych funkcji wspierających życie na Ziemi. Jednym z kluczowych zadań oceanu jest chłodzenie wnętrza planety. Niczym ogromny klimatyzator, usuwa wewnętrzne ciepło przez atmosferę, pomagając utrzymać stabilność naszej planety. Ocean wykonuje funkcje transferu ciepła i chłodzenia, podobnie jak zimna woda w reaktorach jądrowych.
Szczególnie ważną rolę ocean odgrywa w czasie szczytowych obciążeń dla planety co 12 000 lat, gdy dodatkowa energia z kosmosu podgrzewa wnętrze, zwiększając aktywność sejsmiczną i wulkaniczną. W takich okresach ocean musi radzić sobie z jeszcze większym obciążeniem.
Dlaczego więc obserwujemy teraz gwałtowne zwiększenie problemów? Przyczyną jest zanieczyszczenie oceanu. Ropa naftowa i plastik, rozkładając się na mikrocząsteczki, zmieniają chemiczny skład wody oceanicznej, zakłócając jej przewodnictwo cieplne i pojemność cieplną.
Teraz atmosfera, zamiast odprowadzać nadmiar ciepła z oceanu do kosmosu, gromadzi go, wzmacniając efekt cieplarniany. Powoduje to podgrzewanie oceanu zarówno z góry, jak i z dołu, osłabiając jego funkcję ochronną.
Objawy umierania oceanu są już oczywiste: masowe wymieranie planktonu, niszczenie raf koralowych, anomalne podgrzewanie wody. Pogłębiamy sytuację, napełniając ocean mikroplastikiem i zakłócając jego regulację klimatyczną.
Czy mamy szansę to przetrwać? Czy możemy przywrócić oceanowi jego pierwotne funkcje i zapobiec zagrożeniu dla ludzkości? Dowiedz się więcej na ten temat w tym filmie.
Więcej informacji znajdziesz na forum „Globalny kryzys . Odpowiedzialność”:
Zostaw komentarz